Forum motocykli Triumph

majki

Panowie (i Panie, jeśli są Wink

). Warto na toto patrzeć? (stelaż pod oryginalne boczne kufry, naprawiony, 799zł)
[link widoczny dla zalogowanych]

konjo8ds

strasznie drogo. stelaż jest plastikowy. był naprawiany, więc to już nie to samo. nówka komplet to koszt 420 EUR, więc ten z allegro to żadna super okazja.

tu masz za 450 pln >>> [link widoczny dla zalogowanych] tylko brakuje jednego elementu.
'odbojników', które wchodzą między kufry z tyłu i powodują, że kufry nie latają na boki. więc ta oferta to również nie jest ideał Wink

wcześniej ten komplet był wystawiony za 600 pln. może jeśli jeszcze chwilę zaczekasz to cenie spadnie jeszcze bardziej Wink

WieRcik

Ostatnio za 600 były kufry ze stelażem.

majki

Kufry ze stelażem?! Kurcze, same kufry na allegro wystawiają po 1100+

Koniecznie podrzuccie linka jak zobaczycie taką oferę, o której Wiercik pisał Smile

WieRcik

Masz na szybko
[link widoczny dla zalogowanych]

konjo8ds

ten zestaw chyba nie przypasi do ST 1050 :/

majki

No cena kozak, ale faktycznie, chyba nie przypasi do ST 1050 Sprint. Wie ktoś?

WieRcik

A do 1050 ........... Ale raczej powinny podejść , poza tym te kufry są nie praktyczne wyjęcie czegokolwiek z nich jest równoznaczne z ponownym ich pakowanie bo zaraz jest wszystko na glebie , osobiście przetestowane , o wiele lepszym rozwiązaniem te ładowane od góry.Np takie
[link widoczny dla zalogowanych]
Na upartego przeglądaj ogłoszenia motocykli , ja tak zrobiłem, koleś nie mógł sprzedać motocykla to odsprzedał mi kufry za 500 (czerwone), ale po doświadczeniach z kuframi z fjr nigdy ich nie zamontowałem tylko poszły dalej , te ładowane od góry są o wiele lepsze , zwłaszcza jak jedziesz z kilkoma przystankami.A w sumie to stanęło na kufrze centralnym z Shada i oryginalnym tankbagu. Kosztował razem z płytą 500zł
[link widoczny dla zalogowanych]
za niecałe 200zł
[link widoczny dla zalogowanych]

majki

Hm, akurat ładowanie od góry nie jest dla mnie koniecznością. Gdy będę je potrzebował, to po to, żeby dojechać na kilka dni w jakieś miejsce i kufry powędrują nieotwierane pod dach, jak walizka. Nawet teraz, jeżdżąc z centralnym w jakąś trasę, zazwyczaj rzeczy, które mogę podczas trasy potrzebować znajdują się w tankbagu albo małym plecaczku.
Będę się rozglądał, dzięki za porady.

konjo8ds

ja do kufrów bocznych zakupiłem torby z ebaya >>> [link widoczny dla zalogowanych]. koszt kompletu to około 280pln (z wysyłką do PL). wg mnie to bardzo fajne rozwiązanie - sprawdzone na ostatnim wyjeździe Smile

motonita1

Przychylam się do tego co pisze majki lecz z jednym zastrzeżeniem. Uwaga na lewy kufer. Pod nim gromadzi się syf z łańcucha i tylnej zębatki. Smaruję olejem przekładniowym, więc to normalne. Nie wiem, czy to samo jest przy stosowaniu innych smarów łańcuchowych - nigdy nie stosowałem takowych, więc podpowiedzcie jak to jest. No i jeśli taki usyfiony smarem kufer postawisz w pokoju na dywanie.....to nie trzeba komentarza Smile

śliniak290 · Dołączył: 02 Mar 2014

Heniu mam smarowniczkę łańcucha i leje do niej olej przekładniowy
( zakup u Petera ) i mam felgę czystą i kufer czysty Very Happy

majki

Ja odkąd pamiętam używam smaru do łańcucha Bel Ray i nigdy mi kropla nie spadła na felgę Smile

PETER

jak dobrze ustawiona smarowniczka to jakieś mikro ślady na feldze sa ,ale wystarczy szmatka i czysto nie to co zostawiają smary ,poza tym ekonomia moja praca przy smarowaniu sprowadza sie do tego żeby co jakieś 4 ,5 tkm dolac oleju do pojemnika -koszt 150 mml oleju przekładniowego to ok 7 pln więc można samemu policzyć

motonita1

No a ja pędzlem nanoszę przekładniowy i stąd ten syf Smile

Powiedz jaki rodzaj/model smarowniczki oferujesz Piotrze? Z tego co wiem to drogie ustrojstwo.