MYŚLĘ że nie doceniasz ...BOGA....Jestem pewny,że miał jakiś BOSKI udział w tworzeniu tak świetnych maszyn.....Pozdrawiam wszystkich latających nisko,jak i tych bujających się na krawędzi......Niech BÓG będzie z wami i z nami.
Na razie z jednym sprawnym Bonnevillem na forum POZDRAWIAM z Krakowa. Trzymam kciuki za Oldmula i czekam na pomyślne wieści o gaźniku. Panowie może jakieś rady dla kolegi??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1