Forum motocykli Triumph


Forum Forum motocykli Triumph Strona Główna -> Sprint ST, RS -> Chrobotanie pod obciążeniem Sprint 955i
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Chrobotanie pod obciążeniem Sprint 955i
PostWysłany: Pon 19:45, 25 Sie 2014
adrianadro

 
Dołączył: 24 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk / Złocieniec





Ktoś miał podobny problem ?
Z miesiąc temu jadąc w Bieszczady na urlop dociążyłem porządnie moto - 3 kufry, namiot, Plecaczek i jazda z Gdańska. Po jakiś 200 km (było już ciemno) na przejeździe coś mi zagrzechotało. Okazało się że połamało mi osłonę łańcucha- prawdopodobnie odważnik odkleił się od koła dopiero co wymienianego.
Od tej pory też zacząłem słyszeć grzechotanie (może to przypadek i dopiero się wsłuchałem) które najlepiej słychać między 2000-3000 obrotów pod obciążeniem (taki dźwięk jak zużyty łańcuch napędowy). Podejrzewałem że to łańcuch zbyt napięty. Zatrzymałem się podregulowałem ale nic nie pomogło. Ostatnio jadąc w traskę znowu go zluzowałem bo okazało się żę przy kufrach i namiocie jest dalej napięty. W każdym razie to raczej nie wina łańcucha bo nawet po czyszczeniu, nasmarowaniu i zluzowaniu nie ma różnicy. Jak jadę sam bez kufrów itd ciężko to usłyszeć.
Zastanawiam się nad łańcuszkiem rozrządu ewentualnie napinaczem ale wydaje mi się że na jałowym biegu też by go było słychać a tu zupełna cisza.
Ogólnie silnik mi wibruje jak ciągnę go od dołu bez redukcji (też tak macie ?) i zastanawiam się czy coś się nie poluzowało i nie drga na silniku. Ale rozbierałem osłony już dwa razy oglądałem słuchałem ale póki co nie znalazłem rozwiązania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:57, 25 Sie 2014
oli10

 
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wola Tesserowa





na jedynce i na dwójce tak od 1,5 do 3 tys obrotów też mam takie grzechotanie powyżej 3 tys obrotów jest już ok. Mi się wydaje jakby coś z koszem sprzęgłowym u mnie, ale motor ma od jakiś 3 tygodni,więc dopiero go rozgryzam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 0:44, 26 Sie 2014
Gość

 





słychać tylko w pewnym zakresie? hmmm... i słychać z silnika? hmmm... łańcuch rozrządu? a to, że jest głośniejszy pod obciążeniem to może znaczyć tyle, że to dopiero początek Smile potem będzie mu wszystko jedno Smile

to moja diagnoza postawiona na podstawie tego, co napisałeś

dodam, że wymieniłem u siebie, po podzwaniał już wesoło Smile
PostWysłany: Wto 8:57, 26 Sie 2014
WieRcik

 
Dołączył: 16 Lip 2013
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: HoLLy CiTy





Pożycz stetoskop albo styl od młotka tylko cienki i obsłuchaj dziada na 99% to rozrząd , u mnie po wymianie skończyły się wszelkie odgłosy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:11, 26 Sie 2014
adrianadro

 
Dołączył: 24 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk / Złocieniec





wymienialiście łańcuszek czy napinacz i ślizgi ? jaki koszt ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:52, 26 Sie 2014
WieRcik

 
Dołączył: 16 Lip 2013
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: HoLLy CiTy





Wymieniłem łańcuszek , napinacz i ślizgi zostały , cena coś ok 180zł , zagadaj do Szymona bo wysyłałem mu listę pasujących łańcuchów nie koniecznie Triumpha , sprawdzałem ale nie mam na tym kompie , a niestety stary poległ na amen powinien mieć na PW.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:13, 27 Sie 2014
Gość

 





napinacz? wykręć go i zobaczysz w jakim jest stanie, ale jeśli sprężyna trzyma wymiar (chyba 70 mm - sprawdź w serwisówce) to nie ma tego po co wymieniać, kosztuje milion a tam nie ma się co psuć Smile

u mnie był pęknięty ślizgacz i łańcuch do wymiany, mam nowe obie części
PostWysłany: Śro 20:44, 27 Sie 2014
adrianadro

 
Dołączył: 24 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk / Złocieniec





ok, dzięki za pomoc. Zajrzę tam za jakiś czas to dam znać co było.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:13, 10 Maj 2015
adrianadro

 
Dołączył: 24 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk / Złocieniec





Wracam do tematu, sezon się zaczął a moto rozkręcone..
Rozebrałem rozrząd i wg mnie wygląda to raczej dobrze.
Ślizgi całe i mocno nie zużyte, sprężyna trzyma wymiar 70 mm , napinacz jak na zdjęciach poniżej:
tu po wyjęciu bez przesuwania go na ząbkach
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu po wysunięciu na maksa.
[link widoczny dla zalogowanych]

Może ktoś z was mi powie czy na tyle wysunięty napinacz to już duże zużycie łańcuszka rozrządu ? Około 1 cm jeszcze zostało do naciągu..
Mile widziane inne sugestie co jeszcze można sprawdzić, póki mam rozebrane wszystko.

Rozebrałem też pokrywę od rozrusznika i raczej też jest ok żadnych luzów dużych kręci się też bez jakiś dziwnych dźwięków.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adrianadro dnia Nie 14:13, 10 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:03, 11 Maj 2015
motonita1

 
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorlice małopolska





adrianadro łamanie osłony łańcucha? Pod obciążeniem w osłonę dobija kufer albo jego stelaż. Osłonę wymieniłem na nową, ale znowu zaobserwowałem ślad jakby walnięcia od góry jednego z tych elementów. Doszedłem do wniosku, że osłona jest fabrycznie za wysoko. Przerobiłem to w cholerę Smile tzn. skróciłem uszy mocowania, wykonałem z aluminium i teraz osłona jest niżej o ok, 1,5cm - i święty spokój, a wykonanie pełna profeska, na dodatek mniej chlapie olejem. Piszesz, że stało się to na przejeździe i pod pełnym obciążeniem, to podejrzewam taką przyczynę jak wyżej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:55, 12 Maj 2015
Gość

 





jak dla mnie napinacz wygląda OK, zęby nie wyrobione itd... szukaj dalej, może to rzeczywiście to, o czym motonita pisze

zrób eksperyment - wkręć napinacz, złóż wszystko na gotowo, wkręć sprężynę, niech się napnie łańcuch, wykręć sprężynę (napinacz niech zostanie na miejscu), napinacz powinien utrzymać napięcie łańcucha, dopchnij napinacz ręką za pomocą np. wkrętaka (będziesz słyszał jak przeskoczy ząbek lub dwa) i skręć sprężynę - jeśli będzie różnica w dźwięku pracy silnika to znaczy, że musisz się zająć łańcuchem lub napinaczem... dodam, że napinacz kosztuje milion w triumphie polska, można poszukać samej sprężyny na Ebayu...
PostWysłany: Śro 19:53, 13 Maj 2015
adrianadro

 
Dołączył: 24 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk / Złocieniec





Rzeczywiście może tak było z osłoną łańcucha i to ona wyrwała odważnik od koła a nie odwrotnie. Wezmę to pod uwagę ale właśnie zakupiłem nową osłonę.. Jak ta też pójdzie to pomyślę o przerobieniu.

dzięki za sugestie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 8:22, 23 Maj 2015
motonita1

 
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorlice małopolska





Adrianadro, czy możesz podać mi swój adres mailowy? Mam mały problem, a wiadomośc z naszego portalu nie przechodzi, wisi już 3 dni. mój adres: [link widoczny dla zalogowanych].


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:32, 28 Maj 2015
adrianadro

 
Dołączył: 24 Kwi 2014
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk / Złocieniec





Poszło PW i mail, nie zaglądałem na forum stąd opóźnienia.

Przy okazji pytanie o znaki na rozrządzie. Mam taki problem że jak ustawię w linii znaki na wałkach rozrządu to na wale głównym minimalnie się nie zgadza. Myślałem że mi przeskoczył łańcuszek o ząbek ale jak przestawiłem o jeden w jedną czy drugą stronę to już mocno się znaki nie pokrywają.
I pytanie do osób co dłubały przy rozrządzie czy też tak u was jest ?
Może mam jakiś łańcuszek nieoryginalny albo się już trochę wyciągnął ?




Sam sobie odpowiedziałem, może komuś się przyda także wygląda to tak że znaki mają być jak najbardziej w linii ale niekoniecznie wychodzi idealnie. Poczytałem na forach i już parę osób to przerabiało że po złożeniu rozrządu (dokręceniu i napięciu łańcucha) znaki się rozjeżdżają. Oczywiście nie mocno ale nie są w linii ( te na wałkach rozrządu). Także najlepiej sprawdzić przed rozebraniem jak to wygląda żeby mieć potem pewność że jest ok i koniecznie pokręcić ręcznie po złożeniu- sprawdzić czy nie ma kolizji.

Po złożeniu łańcucha i przejechaniu 100 km nie słyszę już chrobotania... Nic nie wymieniłem ale mam teorię że może napinacz po rozruszaniu przeskoczył ząbek dalej i napiął łańcuch tyle co trzeba. Podobno niektóre moto bodajże Hondy mają tą przypadłość że automat się przycina.
Pojeżdżę jeszcze trochę i się zobaczy czy rzeczywiście przeszło.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adrianadro dnia Nie 15:08, 31 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Chrobotanie pod obciążeniem Sprint 955i
Forum Forum motocykli Triumph Strona Główna -> Sprint ST, RS
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin