majki |
|
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2014 |
Posty: 34 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Hej,
Zanabyłem drogą kupna sprinta st 1050 Będzie przy nim trochę pracy, żeby doprowadzić do stanu, jaki bym chciał, ale mam czas, a po sezonie podłubać też można (drobne i mniej drobne rzeczy) - PETER też niedaleko i mam w planie go niedługo odwiedzić (i poznać ).
Mam kilka pytań, ale pewnie większość rozwieje pierwsze spotkanie z drugim 'sprint'owcem... chociaż mogę w sumie zadać je i tutaj Zawsze to szybciej wątpliwości zostaną rozwiane:
1. Czy biegi w sprincie wchodzą w miarę 'ciężko'? Mam też wrażenie, że tak jakby 'podwójnym skokiem'. Porównanie mam do yamahy fazer, gdzie wchodzą leciutko, po lekkim dosłownie dotknięciu. W swoim sprincie muszę więcej siły użyć.
2. Przy odpuszczeniu gazu słychać 'gwizd' silnika... nawet brzmi naturalnie, po wciśnięciu sprzęgła znika.. chciałem się upewnić, że ten typ tak ma
3. W dowodzie rejestracyjnym mam wpisane 50kW... czyli niecałe 70KM. Tak miał poprzedni właściciel wbite, tak i mi przepisano (na razie na miękki dowód). Czy w związku z tym powinienem to jakoś prostować, albo mogę mieć kiedyś jakieś nieprzyjemności? Prawo jazdy mam od wielu lat pełne A, motocykl na pewno nie ma 70KM.. kwestia wpisu w papierze.. czyli co (o ile cokolwiek) grozi za to, że w dowodzie jest niższa moc?
Na pewno czeka mnie przerobienie świateł na prawostronne (nadal są lewostronne), na pewno automatyczny włącznik świateł a i widziany na forum termometr będzie miłym dodatkiem.
Ach, taka uwaga (o której nie wiedział pewnie poprzedni właściciel) - jeśli ktoś kupi sprinta z licznikiem w milach, to aby przełączyć na kilometry, wystarczy przytrzymać przez chwilę wszystkie trzy przyciski wciśnięte na komputerze. Potem przestawia się chyba na '2' (są trzy, dwa w milach, jedno w km i to chyba dwójka z tego co pamiętam) i już.
A... no i muszę crash pady dwa zlikwidować, bo są w strasznie niewygodnym miejscu umieszczone... ;/ |
|