Jarczoq |
|
|
|
Dołączył: 04 Lip 2015 |
Posty: 490 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Poznań |
|
|
 |
 |
 |
|
Nie hamuje, bo widocznie tarcze wytarte, albo zaciski nie do końca sprawne. W moto należy zaciski co klocki serwisować (dotyczy cywilnej jazdy). Jeśli klamka jest "gumiasta", to klocki są nie dotarte, a jeśli jest twardawa, to znaczy, że zaciski są pozapiekane.
Czytałem w tym wątku o kilku firmach, z których na pewno jednej bym nie założył - mianowicie TRW Lucas. Klocki podobnie, jak Ferrodo kompletne drewno. EBC raczej organiczne niż sinterowe (duża konsumpcja tarczy). Obecne na naszym rynku Nissin-y produkowane w CZ, też już nie to, ale jeszcze do przyjęcia. Osobiście używam SBS (tutaj na ulicę lepsze są te tańsze), Vesrah, albo Carbone Lorraine. Reakcja i progresja ich jest bardzo dobra i przewidywalna. Tanią alternatywą są klocki Gold Fren, które oczywiście do sportowej jazdy nie polecam (ewidentnie dłuższa droga do zatrzymania z większych prędkości i szybszy fading). Są jeszcze Sumitomo i Tokico, ale ostatnio trudno je kupić.
P.S.
Grzanie tarcz jest efektem niepożądanym, ale nieuniknionym. Jeśli tarcze dostają "kolorów", to znaczy, że się przegrzewają. Może to być spowodowane, albo zatartymi tłoczkami, albo kiepskimi okładzinami ciernymi. Jest również tak, że niektóre mieszanki cierne (firmy) nie pasują do danych tarcz, które mogą być żeliwne lub staliwowe. |
|