Forum motocykli Triumph

Rado

Witam, mam sprinta rs z 2000 r. Cały czas pali się kontrolka rezerwy paliwa. Ilość paliwa w zbiorniku nie ma znaczenia. Sprawdziłem czujnik paliwa w zbiorniku - jest sprawny. Po rozłączeniu kostki czujnika kontrolka świeci się nadal choć wydaje mi się, że powinna zgasnąć. Według mnie powinna się zapalić po zwarciu styków w tejże kostce, ale tak się nie dzieje. Po rozłączeniu kostki na stykach (po stronie kontrolki) jest napięcie 5V. Nie wiem czy to normalne. Wiem, że nie jest to jakiś mega problem, mogę sobie zakleić tą kontrolkę, żeby nie dawała tak po gałach, ale jak ktoś ma jakiś pomysł to proszę o pomoc.

tox

czyli pewnie jest odwrotnie - zapala się po rozłączeniu, i coś się przycięło i nie rozłącza.
N arazie trzymam sprzęt kawałek od domu, ale będę niebawem jechał płyny powymieniać - wrzuć jakieś fotki to sprawdzę u siebie jak powinno być.

ps. witam właściciela bliźniaczego moto Smile

Rado

No właśnie pali się cały czas. I rozłączona i połączona z czujnikiem. Znalazłem jakiś schemat instalacji na necie, ale to nie takie proste bo przewody od tej kontrolki przechodzą przez jakies dwa moduły. Foty wrzucę później.
Ps. Dzięki za odpowiedź i czekam, aż sprawdzisz jak jest u Ciebie.

tox

Hej dałeś z tym radę?
[link widoczny dla zalogowanych]
tu masz serwisówkę, jest tam rozrysowany cały układ paliwowy i elektryczny, może coś pomoże.
Ewentualnie wrzuć fotki które porównam ze swoim, bo nawet nie wiem na co patrzeć.

Rado

Witam, no jeszcze się nie uporałem z tym problemem. Foty zrobiłem, ale muszę się jeszcze nauczyć jak je wrzucić. Chyba że może na jakiegoś maila lub mms ? No i wielkie dzięki za serwisówkę.

johny4421`

Czy kolega poradził sobie z niegasnącą kontrolką??

tox

hej, Rado przysłał mi zdjęcia i zerkałem u siebie, tyle że nie znam się na elektryce, w tej kostce też mam 5V, i więcej nie sprawdzałem szczerze mówiąc, bo nie wiem co. te kable gdzieśtam giną w gąszczu innych i w rurkach...
Wrzucam zdjęcia które dostałem.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Rado

No nie poradzilem sobie z kontrolką, ale to juz nie problem. Miesiąc temu niestety kierowca samochodu wymusił mi pierwszeństwo tzn. jadąc z przeciwka skręcił w lewo zajeżdżając mi drogę. Moto rozbite, a mi w poniedziałek będą zdejmować stabilizator z połamanej w czterech miejscach miednicy, wyciągać blachę łączącą spojenie łonowe i wyciągać druty z łokcia.

Piniu

O kur..! Dobrze ze zyjesz. Trzymaj sie. Szybkiego powrotu na 2oo

PETER

jakoś tak dopiero przeczytałem -- szybkiego powrotu do zdrowia i pogody ducha w trudnych chwilach ,przy takich obrażeniach to musiałeś niezłe przywalić, trzeba cieszyć sie że żyjesz, a rany się zagoją

BOULI_76

......jestem po operacji kręgosłupa"marzec" ,mam zakaz jazdy na moto.Po trzech miesiącach słabo chodziłem,ale jakoś na motocyklu czułem sie nieźle...ale kto by się przejmował takimi drobiazgami....Więc trzymaj się dzielnie kolego i nigdy się nie poddawaj....SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA...

Rado

Witam, dopiero teraz mogę Wam podziękowac za dobre słowa bo niestety mam teraz ograniczony dostęp do neta. Jestem dalej w szpitalu, ale na Oddziale Rechabilitacyjnym i od tygodnia jestem na nogach. Ledwo łażę, ale będzie dobrze. Dzięki i do zobaczenia na trasie.

PETER

jeszcze raz szybkiego powrotu do zdrowia i pisz jak postępy w rechabilitacji

BOULI_76

Jesteś jednak prawdziwym TWARDZIELEM....nigdy się nie poddawaj..tak trzymać ..do zobaczenia na trasie....co tam że kontrolka się świeci,najważniejsze że jest światełko w tunelu....szybkiego powrotu na koła