Sebuś |
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2014 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Ruda Śląska |
|
|
|
|
|
|
Byłem dziś na garażu i sprawa wstępnie wygląda tak:
ku mojemu zdziwieniu moto odpaliło bez problemu praktycznie na dotyk, a przed wstawieniem go do garażu żeby go odpalić trzeba było to zrobić na popych...
prąd samego akumulatora bez odpalonego silnika to 12,2V
moto kolejny raz odpaliło (mimo iż nie miał się kiedy aku nawet naładować bo nie było jeżdżone) i podczas odpalania miernik przez chwile pokazał 9,7V po czym na wolnych z zapalonymi światłami (2xH7) było 14,1V. Co najciekawsze przy dodawaniu gazu spadało do 13,5V (miedzy 3-6 tyś obrotów)
Teraz pytanie co z tego wynika, czy aku za dużo traci przy odpalaniu jeśli spada poniżej 10V, no i czemu spada przy dodawaniu gazu? |
|