Forum motocykli Triumph

lopez500

Trochę polatałem swoim sprintem , poza mega frajdą z jazdy doskwiera mi jedna sprawa. Dość upierdliwe grzanie w prawą nogę (najprawdopodobniej z rury dolotowej) i w tyłek. A jak żona będzie ze mną jeździła to boje się żę będzie ją w lato naprawdę mocno grzało w cztery litery. Zastanawiam się nad jakąś izolacją dolotu i wydechu. Orientuje się ktoś gdzie można coś takiego zrobić ?

Marwopl

Powiem tak przerabiałem to, tzn może trochę nie profesjonalnie , ale kupiłem wełnę z powłoką aluminiową taką izolacyjną zwykłą. Wyłożyłem pod siedzeniem kierowcy i pasażera pamiętając , że aluminium do góry , żeby nie zrobić zwarcia na akumulatorze. Pomysł tani i sprawdził się co prawda myślałem o jakiś specjalnych matach czy coś , ale stara dobra wełna załatwiła sprawę. Pomyśl poszukaj u mnie już pół roku się trzyma i nic się nie dzieje. Różnica jest widoczna i przede wszystkim odczuwalna. Jak coś możesz spróbować z matami izolacyjnymi samoprzylepnymi , ale pewności nie mam.

PS: Ja bym tłumika nie ruszał i dolotu , ponieważ moim zdaniem musi tam krążyć powietrze , dużo lepiej jest izolować siedzenie.

Michot

Ze swojego doświadczenia : plecaczek nie ma powodów do narzekania . Siodło jest tak skonstruowane , że żona siedzi jakby na pierwszym pietrze i w 4 litery ja nie grzeje - ja mam akcesoryjne siodło więc żona siedzi jeszcze trochę wyżej . A na nogi to ja zbieram całe ciepło !
Oczywiście przy 30-stopniach jest to trochę dokuczliwe ale teraz to zajefajny bajer jest Very Happy

.